SZUKAJCIE A ZNAJDZIECIE

środa, 31 grudnia 2014

25 najciekawszych psychodeliczno-surrealistycznych filmowych odjazdów FKRBZM na 25 urodziny Stanleya

Moja zabawa z Wami w 10 razy 25 trwała cały miesiąc. Pierwszy artykuł o 25 horrorach ukazał się w moje urodziny, to jest pierwszego grudnia. Cieszę się bardzo, że poświęcaliście tak dużo czasu tekstom długim, być może pełnym błędów i braku przecinków, ale za każdym razem komentowaliście, lajkowaliście i proponowaliście coś od siebie. Tym razem w dzień sylwestrowej zabawy proponuję Wam wycieczkę poprzez filmy o zabarwieniu psychodelicznym i surrealistycznym - krótko mówiąc dzieła dziwne i dziwniejsze, bardziej nastawione na klimat i oniryzm lub odjazd i kolorowy terror. Wybrałem po jednym filmie każdego z pojawiających się reżyserów i podpowiadam, jakimi filmami uzupełnić sobie wiedzę o wizjach danego twórcy! Bawcie się dobrze oglądając te produkcje jeszcze dziś lub już w przyszłym roku!

25.STOKROTKI (Sedmikrásky, 1966, reż. Věra Chytilová). Czeski film! Co tu się dzieje?! Dwie panie w dość krótkim czasie przekazują rozmaite filozoficzne mądrości w oparach absurdu i totalnego odjazdu. Skupcie się oglądając, bo może Wam uciec sporo metaforycznych treści poutykanych w scenach. Trochę komedii, trochę dramatu, czar lat 60 i jeden z najważniejszych czechosłowackich manifestów tamtych czasów. Poszukajcie go i zobaczcie co Maria i Maria mają do powiedzenia i pokazania. Tym dziełem możecie się nieźle naćpać.
Obejrzyj także: Perełki na dnie, Pułapka, Owoce rajskich drzew spożywamy.

poniedziałek, 29 grudnia 2014

25 najciekawszych filmów post-apokaliptycznych według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

Wiem, że przynajmniej kilka osób szczególnie czekało na to zestawienie. Postanowiłem przemieszać w nim tytuły mniej znane z tymi, które podbijały szklane ekrany. Filmów post-apo jest cała masa, wielu tytułów z pewnością Wam tu zabraknie, ale no cóż może innym razem. Z góry uprzedzam, że odpadły takie wizje jak Matrix, Seksmisja, Equilibrium, 12 małp, Planeta małp, Resident Evil, Terminator i tak dalej. Mam nadzieję, że w komentarzach pod wpisem i na Facebooku podrzucicie własne propozycje! 

25.NIEPAMIĘĆ (Oblivion, 2013, reż. Joseph Kosinski). Najświeższa wizja pokazująca naszą planetę po upadku cywilizacyjnym. Doszło do niego wskutek napromieniowania naszej planety, ludzie przenieśli się więc na jeden z księżyców Saturna - Tytan. Akcja rozgrywa się w roku 2077, bohater grany przez Toma Cruise patroluje zgliszcza naszej planety i wpada na trop zagadki, która wywróci do góry nogami jego światopogląd. Ciekawa wizja, która jest w sam raz na otwarcie mojej listy choć i tak nie powinniście się sugerować numerkami, kolejność prezentowanych dzieł jest bardzo umowna.

piątek, 26 grudnia 2014

25 najciekawszych parodii według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

Zanim Jason Friedberg i Aaron Seltzer całkowicie utopili pojęcie parodii jako komedii śmiesznej i nabijającej się z danego tytułu było w czym przebierać i się zachwycać. Niestety wraz z uaktywnieniem się tych dwóch panów nadeszły czasy dla tego podgatunku nieprzychylne, więc postanowiłem Wam przybliżyć najciekawsze i najbardziej godne obejrzenia dzieła, wbrew pozorom jest ich ciałkiem sporo. Nie wszystkie filmy w zestawieniu są parodiami w takim sensie jaki od razu przychodzi nam do głowy. Część filmów parodiuje bowiem klisze znane z gatunków filmowych, a nie konkretne tytuły, do których nawiązań szukamy przez większość czasu. Rzecz jasna gdyby lista była nieco dłuższa to znalazło by się na niej jeszcze kilka tytułów, które możecie na spokojnie wymienić na fanpage! Zapraszam do czytania!


25.KUNG FU SZAŁ (Kung fu, 2004, reż. Stephen Chow). Mistrzowskie nabijanie się z kina kopanego, zrobione z klasą i polotem, bez przegięć i mimo wszystko z szacunkiem do klasyków, w których łomot spuszczał Jackie Chan czy Bruce Lee. Historia typka, który postanawia zostać mistrzem walk, ale na drodze staje mu grupa bardzo oryginalnych i dziwacznych przeciwników.

czwartek, 25 grudnia 2014

STANLEY GLĘDZI: Podsumowanie muzycznego roku 2014!

Jakiś czas temu zapoznaliście się z moim podsumowaniem filmowym tego roku. Sami także na fanpage wybieraliście swoje ulubione dzieła ze wskazaniem na Grand Budapest Hotel, Zaginioną dziewczynę, Interstellar, Strażników galaktyki i nowych X-Menów. Za najlepszy polski film zgodnie uznaliśmy Bogów, drugie rozdanie kart na naszym podwórku przypadło Idzie, która ma szanse na Oscara. Działo się dużo i intensywnie, chciałbym podziękować w tym miejscu wszystkim, którzy wspierają moją blogową działalność i czytają stale wypociny na rozmaite tematy. Dla tych, którzy interesują się także muzyką, szczególnie tą mocniejszą przygotowałem bardzo subiektywny ranking płyt, które wciągnęły mnie na długie, długie miesiące. Zapraszam do czytania! 

Na polskiej scenie dużo się działo, było w czym  przebierać i nad czym się zachwycać. Acid Drinkers zgrabnie zerknęli w swoją przeszłość, Mariusza Duda zaprezentował trzeci rozdział opowieści snuty pod banderą Lunatic Soul, nie próżnowały legendarne Turbo i CETI, ale z mojego punktu widzenia najwięcej działo się na podwórku ekstremalnym. Czy się to komuś podoba czy nie, karty rozdawały grupy i projekty, które nie pojmują metalu zbyt ortodoksyjnie. O tym co ekscytowało mnie najbardziej słów kilka poniżej! 

10.HEGEMONE - Luminosity. Post metal po polsku to już nie tylko Blindead i Obscure Sphinx, ale także Fleshworld czy młoda ekipa z Hegemone, która co prawda nie przesuwa żadnych granic gatunku, ale prezentuje świeże podejście do długaśnych, wielowątkowych kompozycji jakże charakterystycznych dla tego typu grania. Najbliżej im chyba do wibracji panujących w Cult Of Luna, rzecz jasna mają jeszcze przed sobą długą drogę, ale wierzę, że skopią nam tyłki i będzie o nich głośno. Wśród ciekawych tegorocznych dokonań młodych gniewnych pozwolę sobie też wymienić nowe albumy Defying i Hyperal z moich okolic. Warto się nimi zainteresować.

wtorek, 23 grudnia 2014

25 najciekawszych niezależnych dramatów według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

Mój "artykułowy czelędż" zbliża się nieuchronnie do końca. Kiedy Wy będziecie czytać to zestawienie ja pracować już będę nad kolejnym. Nim wybije północ dnia 31 grudnia minie mój zakład zawarty samemu ze sobą o zaserwowaniu Wam 10 esencjonalnych zestawień poświęconych filmom i serialom. Nie obawiajcie się, że 2015 roku takie zestawienia zupełnie znikną, wręcz przeciwnie, postaram się je tworzyć z jeszcze większym rozmachem i precyzją. Tymczasem możecie się zapoznać z moją subiektywną listą filmów, od których łezka się w oku może zakręcić, a w głowie pozostanie ślad na długi, długi czas. Coby Wam tam w tych waszych mieszkankach za wesoło i zbyt świątecznie nie  było. Zapraszam do czytania!

25.4 MIESIĄCE, 3 TYGODNIE I 2 DNI (4 luni, 3 săptămâni şi 2 zile,  2007, reż. Christian Mugiu). Poruszająca historia studentki, która w czasach komunizmu w Rumunii postanawia pozbyć się niechcianej ciąży. Jej przyjaciółka obiecuje pomoc w przeprowadzeniu nielegalnej aborcji. Dzieło zdobyło Złotą Palmę na festiwalu w Cannes za najlepszy film. Tytuł filmu wskazuje na jakim etapie życia jest płód rozwijający się w łonie bohaterki.

niedziela, 21 grudnia 2014

Smutne życie Pepper w dwóch światach, czyli o dziesiątym odcinku American Horror Story: Freak Show słów kilka.

Swego czasu fanów AHS zelektryzowała wiadomość o tym, że wszystkie sezony są ze sobą bezpośrednio połączone nie tylko obsadą ale i przenikającymi się wątkami fabularnymi. Twórcy postarali się nam zrekompensować brak ukochanej Lily Rabe w obsadzie głównej łącząc świat znany z  Alylum z Freak Show. Pretekstem było opowiedzenie (w całości?) historii Pepper, która od początku była łącznikiem cyrku dziwów ze szpitalem psychiatrycznym Briarcliff. Także po raz pierwszy w tym sezonie otrzymaliśmy odcinek w dużej mierze wyrwany z kontekstu, skupiający się na przeszłości i przyszłości jednej postaci. Mogę więc wysnuć tezę, że dla jednych będzie to jeden z najsłabszych epizodów sezonu, dla drugich jeden z najlepszych. 

Czekaliśmy na jej powrót. Mnie usatysfakcjonował. 

piątek, 19 grudnia 2014

STANLEY GLĘDZI: Zryte filmy i seriale mojego dzieciństwa - podróż sentymentalna.

Urodziłem się pierwszego grudnia roku 1989, roku w którym na ekranach pojawił się burtonowski Batman, Stowarzyszenie umarłych poetów, Indiana Jones i ostatnia krucjata, druga cześć Powrotu do przyszłości i Pogromców duchów czy Wielka bitwa Asterixa. W domu zawsze panowała miła atmosfera, moja mama zawsze dbała bym nie oglądał filmów pełnych przemocy, seksu i wulgaryzmów. Jeśli coś wzbudzało jej niepokój szybko przełączała kanał na inny, nawet jeśli film się jej podobał. Zawsze była nieco zbyt troskliwa, nadopiekuńcza i właściwie po dziś dzień tak jest, choć nasze relacje wyglądają jakże inaczej. W końcu do rodziców zaczyna docierać, że wiecznie przed złem tego świata swoich pociech nie uchowają i pozwalają im podejmować własne decyzje co do upodobań muzycznych, filmowych, książkowych i tak dalej i tak dalej. Zdążyliście mnie już trochę poznać i zauważyć z jakimi gatunkami filmowymi i muzycznymi zdążyłem się przez lata zaprzyjaźnić. Krótko mówiąc -  z tymi uważanymi często za niemoralne, wypaczające i po prostu zepsute. Wydaje mi się jednak, że nasi rodzicie nie do końca mieli świadomość iż wszystko co po trochu oglądaliśmy w telewizji i kinie podczas naszego dzieciństwa i okresu dorastania miało nas przygotować do kina dorosłego. Jestem też w stanie przysiądź, że część produkcji, na które nasi opiekunowie nie zwracali uwagi ryły nam  wtedy banie bardziej niż "Ludzkie stonogi" czy inne serbskie filmy. Był to po prostu inny wymiar rycia. 

Stanowczo jedna z ulubionych kreskówek z dzieciństwa

środa, 17 grudnia 2014

25* filmów fantasy wszech czasów według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya

*Podobnie jak w przypadku listy s-f jest to bardzo umowna 25, tym razem pozwoliłem sobie umieścić dwie trylogie , które traktuję jak jeden długi film.  Już zapewne domyślacie się o jaki tytuł się rozchodzi więc raczej mi to wybaczycie. Filmy ponownie ułożyłem CHRONOLOGICZNIE (piszę to z dużych liter tak na wypadek, gdyby znowu ktoś życzliwy podlinkował listę na Wykop, na którym dawno się takich bzdur nie naczytałem jak ostatnio) tak więc ponownie od najmłodszego do najstarszego, byście zobaczyli jak to się wszystko zmieniało, jak przenikało z innymi gatunkami i dlaczego moim zdaniem zapisało się w historii kina na tyle by trafić do takiego zestawienia. Spodziewajcie się dzieł czerpiących z baśni, komedii czy filmów akcji. Zapraszam do czytania. W zestawieniu nie brałem pod uwagę filmów niemych i klasycznego rodzaju animacji. 


25.TRYLOGIA HOBBITA: NIEZWYKŁA PODRÓŻ, PUSTKOWIE SMAUGA, BITWA PIĘCIU ARMII (The Hobbit: An Unexpected Journey, The Desolation of  Smaug, The Battle of the Five Armies, 2012, 2013, 2014, reż. Peter Jackson). Za pewne część z Was zarzuci mi, że umieściłem tu przygody Bilba nieco na wyrost, ale opinie o ostatniej części sagi o "przypadkowym" właścicielu Pierścienia są na tyle pochlebne, że odważę się wstawić całość. Za kilka lat i tak będzie to totalna klasyka więc nie ma co się spinać. Tylko szaleniec Jackson mógł się odważyć rozbić krótką książeczkę dla młodszego czytelnika na trzy długaśne filmy i ponownie podbić świat.

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Trzy filmy roku 2014, czyli Stanley bierze udział w Cerber Movie Week.

Zaprzyjaźniony bloger Sawiusz zaproponował mi wyłonienie trzech filmów, które zrobiły na mnie największe wrażenie w tym roku! I to zanim nowy "Hobbit" wejdzie na ekrany. Przemieliłem więc we łbie wszystkie filmy, które widziałem w tym roku i udało mi się ostatecznie wybrać te, które zrobiły na mnie szczególne wrażenie. Zapraszam do czytania! Link do zestawienia kolegi po fachu znajdziecie poniżej, sami niezależnie od tego czy blogujecie czy nie możecie brać udział w jego projekcie i podrzucać Wasze ulubione filmy tego roku. 

Sawiusz podsumowuje filmowy rok: http://www.sawiusz.pl/cerber-movie-week-2014/

niedziela, 14 grudnia 2014

Duch jako metafora wyrzutów sumienia, czyli o dziewiątym odcinku American Horror Story: Freak Show słów kilka.

Co do tego, że Ethel Darling jest martwa możemy być pewni. Twórcy jednak nie zamierzają uśmiercać potencjału postaci granej przez genialną Kathy Bates i postanowili przywrócić ją w tym odcinku w formie "ducha" (to duch bardzo umowny, który powstał w głowie Della i Jimmy'egeo, ale pozwolę sobie tak nazywać wizualizację bohaterki). Odcinek należał do dość ciekawych, głównie właśnie z powodów błąkających się po głowach dziwolągów wyrzutów sumienia za swoje czyny. 

Tak się powinno otwierać odcinki! YEEEEEAH! 

sobota, 13 grudnia 2014

25* filmów science fiction wszech czasów według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

*No... tak nie do końca, jeśli rozdzielać jedyną trylogię, która załapała się na listę. Musiałem uczynić ten wyjątek i je ze sobą połączyć, bo to tak właściwie to jeden długi film podzielony na trzy segmenty. Przynajmniej w moim odczuciu. To trochę inny przypadek niż trylogia Matrixa, gdzie wyraźnie czułem, że dwie pozostałe części są nieco innego kalibru, czy Powrotu do przyszłości gdzie powtarzający się schemat fabularny pozwala je oglądać właściwie w dowolnej kolejności. Filmy w zestawieniu ponownie ułożyłem chronologicznie by pokazać Wam, drodzy czytelnicy, jak to wszystko ewoluowało. Tych, którym na liście brakuje Star Treka uświadomię, że trafił on na moją poprzednią listę, najważniejszych zakończonych seriali. Także zapraszam do czytania! W kolejnym zestawieniu najprawdopodobniej zaprezentuję listę 25 filmów fantasy wszech czasów! 


25.MOON (2009, reż. Duncan Jones). Syn Davida Bowie za kamerą moi drodzy. Był to jego ekranowy debiut, gość ma jeszcze na koncie znakomity Kod nieśmiertelności, który ostatecznie się na listę nie załapał. Historia astronauty, który odkrywa, że nie jest sam na stacji kosmicznej od wielu, wielu lat idealnie nadaje się na otwarcie listy filmów, które nie traktują przecież tylko o kosmicznych stworach. Postać Sama Bella została stworzona specjalnie pod Sama Rockwella, głos robotowi pokładowemu GERTY głos podłożył Kevin Spacey. W 2016 Jones z ekipą prawdopodobnie uraczy nas swoją filmową wizją gry Warcraft. To bardzo niewdzięczne i ryzykowne przedsięwzięcie, życzę powodzenia.

piątek, 12 grudnia 2014

SKĄD JA GO ZNAM? #01 - Terry O'Quinn

Moi mili! Witajcie w nowym dziale! Zapewne często zastanawiacie się gdzie widzieliście danego aktora lub aktorkę, nie możecie sobie przypomnieć tytułu filmu lub serialu, w którym się pojawił lub po prostu jesteście ciekawi co się z nim później działo. W tych mini artykułach będę Wam w skrócie omawiać najciekawsze "pojawienia się" aktorów bardzo ciekawych, lecz niestety nie będących w czołówce tych znanych i rozchwytywanych. Na pierwszy ogień pan Terry O'Quinn znany najbardziej z... zresztą zobaczcie sami. Miłego czytania! 

środa, 10 grudnia 2014

25 najlepszych zakończonych seriali telewizyjnych według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya

To było bardzo trudne zadanie. W wyniku selekcji, zamian miejscami, i ostatecznych wyroków część seriali z listy powypadało i musicie wiedzieć, że usuwałem je z ciężkim sercem. Starałem się stworzyć listę, która byłaby obiektywna, a jednocześnie uwypuklała moje fascynacje. Mogę jedynie dodać, że gdyby lista opiewała dwa razy więcej tytułów to z pewnością nie zabrakłoby Różowych lat 70, Alfa, Battlestar Galactica, Technicy-magicy, Detektywa Monka, Luthera, Hotelu Zacisze, Co ludzie powiedzą, Mam na imię Earl i kilku innych znakomitych seriali, a które w 25 po prostu zabrakło miejsca. Zapraszam do czytania! 

25.KUMPLE (Skins, 2007 - 2013). Z pewnością jeden z najciekawszych brytyjskich seriali dla młodzieży. Momentami mocno przerysowany i przegięty, ale dwa pierwsze sezony były takim majstersztykiem, że nie mogłem się powstrzymać przed umieszczeniem go tu. Jeśli lubicie bohaterów młodych sfrustrowanych i gniewnych to sprawdźcie też Wyklętych znanych bardziej pod tytułem Misfits. Jeśli miałbym wskazać ulubiony wątek Skinsów to z pewnością wskazałbym na relację Sida i Cassie. Cieszę się, że dwie znane z tego serialu mordeczki pojawiły się potem w Grze o Tron.

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Nic tak nie ożywia fabuły jak świeże trupy, czyli o ósmym odcinku American Horror Story: Freak Show słów kilka.

Nie spodziewałem się, że zamordowanie Najmniejszej Kobiety Świata pociągnie za sobą serię kolejnych zbrodni w świecie dziwolągów. Tymczasem w przeciągu ostatniego epizodu przekręciła się dwójka postaci wydająca się istotnymi dla fabuły. Po raz kolejny twórcy zaserwowali nam powód do nienawidzenia Elzy i kochania postrzelonego Dandy'ego. Muszę przyznać, że tym razem otrzymałem należytą dawkę rozrywki i zastanawiam się jak to się wszystko dalej potoczy. Także zapraszam do czytania! 


Kochani scenarzyści, nie zabijcie nam tego młodzieńca zbyt szybko. 

piątek, 5 grudnia 2014

25 niekonwencjonalnych thrillerów z lat 1990-2013 według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

Dzisiejsze zestawienie pokaże Wam jak różnorodne były filmy mieszczące się w konwencji thrillera na przestrzeni ostatnich ponad 20 lat, jak ewoluowało wstrząsanie widzem, jakie łamigłówki postanowili poutykać w swoich filmach reżyserowie bardzo znani i mniej kojarzeni. Także zapnijcie pasy, bo nie zabraknie mocnych wrażeń. Czytajcie, komentujcie, udostępniajcie!


25.LABIRYNT (Prisoners, 2013, reż. Denis Velleneuve). Twórca fenomenalnego "Pogorzeliska" w swoim ostatnim dziele korzysta ze sprawdzonych środków budujących napięcie, myli tropy, podrzuca fałszywe dowody, a i tak koniec końców okazuje się, że to nie tak jak się spodziewaliśmy. A Jake Gyllenhaal jak zwykle genialny i nie ustępujący Jackmanomi. No i Dano, nieraz już wspominałem, że ten koleżka jest znakomity i ten film to jedynie potwierdza.

środa, 3 grudnia 2014

25 najlepszych-najgorszych filmów wszech czasów według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya

Dzisiejsze zestawienie będzie poświęcone tym co tygrysy lubią najbardziej! Filmom tak złym, że aż dobrym. No w swojej kategorii rzecz jasna. Złote Maliny nie byłyby w stanie ukoić sumień twórców tych strasznych, strasznych wypocin, które przy odpowiednim zakropieniu alkoholem stają się objawieniami kinematografii. Być może wśród zgromadzonych tytułów odnajdziecie kilka, których już jakiś czas szukaliście, także tym bardziej warto zerknąć i uzupełnić listę swoimi tytułami. Jako, że artykuł o Tromie już był pozwoliłem sobie pominąć produkcje Kaufnama, wszystkie filmy z tamtej stajni wpisują się w poczet dzieł wszech czasów na swój chory sposób. Nie będzie też polskich klasyków ZF Skurcz, w swoim czasie skupię się na nich w oddzielnym artykule! Zapraszam do czytania! 


25.DEADLY WEAPONS (1974, reż. Doris Wishman). No fantastyczny pomysł na fabułę, w której bronią są gigantyczne piersi głównej bohaterki, za pomocą których rozprawia się ze złoczyńcami. Ni to pornol, ni to kino sensacyjne. Gwarantuję, że nie wytrzymacie do końca.

wtorek, 2 grudnia 2014

Opowieść o siostrach, które już nie porozmawiają, czyli o ósmym odcinku piątego sezonu "The Walking Dead" słów kilka.

Jeśli spodziewaliście się półfinału na miarę więziennego w trzecim sezonie to mogliście się rozczarować. Zresztą największa rozpierducha nastąpiła na początku tego sezonu, kiedy to nasi bohaterowie spieprzali przed kanibalami. Minęło kilka odcinków i akcja rozłożyła się na dwie nowe lokacje: kościół, który w tym epizodzie przejęły zombiaki i szpital, w którym rozegrał się ostateczny los Beth Greene. Zobaczyliśmy też bohatera, na którego pojawienie się czekałem od jego cameo w pierwszym odcinku piątego sezonu. 

Emocje na twarzy Daryla kiedy było "po wszystkim" - bezcenne.

poniedziałek, 1 grudnia 2014

25 horrorów wszech czasów według FKRBZM na 25 urodziny Stanleya.

Dzisiejszy artykuł otworzy dziesiątkę tekstów z cyklu "25... wszech czasów", które zaserwuję Wam z okazji moich 25 urodzin. Ćwierć wieku na karku to niby nie dużo, ale taka ładna okazja nie powinna się obejść bez niczego. Średnio co dwa, trzy dni będzie ukazywać się nowe zestawienie poświęcone tematykom bardziej i mniej w kinie eksploatowanym. Rzecz jasna teksty, które zapowiadałem Wam w poprzednich miesiącach mam na uwadze, po prostu jeszcze nie miałem czasu na ich realizację, a tu nagle przyszedł grudzień i się musiałem zabrać za urodzinowo-świąteczne zestawienia. Mam nadzieję, że Wam się spodobają, będziecie je udostępniać i komentować. Zapraszam Was póki co do zapoznania się z moją subiektywną listą horrorów wszech czasów ułożoną chronologicznie według dat, lub w przypadku takiego samego roku produkcji wedle mojego większego uznania dla tytułu. Miłego czytania! 

25.PIŁA (Saw, 2004, reż. James Wan). Można się właściwie spierać czy "Piła" to jeszcze horror czy tylko thriller z elementami gore, nie da się jednak ukryć, że twórcy wygrali pomysłem na czarny charakter pod postacią Jigsawa, który jest postacią dość niejednoznaczną. Szkoda, że franczyza rozmieniła się na drobne i w kolejnych odsłonach serwowano nam już krwawe powtórki z rozrywki. Jedynka miała znakomity, klaustrofobiczny klimat, niesamowity finał i stawiała przed nami lustro, które pytało nas czy jesteśmy na tyle dobrymi ludźmi, że nigdy nie trafilibyśmy do takiej pułapki jak główni bohaterowie. Do tego jeszcze świetna ścieżka dźwiękowa i mamy film, który jest już dla wielu, w tym dla mnie, współczesnym klasykiem grozy.