SZUKAJCIE A ZNAJDZIECIE

czwartek, 13 listopada 2014

Witajcie w Tromaville, czyli 10 najbardziej charakterystycznych filmów kultowej wytwórni.

TROMA majaczy na rubieżach kina już 40 lat! Założona przez Lloyda Kaufmana i Michaela Herza  w 1974 roku wytwórnia od lat wypuszcza paskudne niskobudżetowe kino grozy, w którym pojawiały się tak kultowe postacie jak Lemmy z Motorhead, Ron Jeremy, Samuel L. Jackson i cała masa mniej lub bardziej znanych osobowości. Zapewne widzieliście choć jeden charakterystyczny dla tej stajni film nawet o tym nie wiedząc, postanowiłem Wam więc nieco przybliżyć najbardziej klasyczne produkcje kultowej dla fanów kina B przystani tandety i złego smaku. Zapnijcie pasy, przygotujcie żołądki i dajcie się porwać morzu krwi, fekaliów i smarków! 

Sponsorem dzisiejszej wycieczki jest Lloyd Kaufman (nie mylić z Melem Brooksem).

10.TERROR FIRMER (1999, reż. Lloyd Kaufman). Film o kręceniu obrzydliwego filmu. Grupa bohaterów nie będzie miała łatwo z racji pojawienia się na planie filmowych mordercy o zwichniętej seksualnej osobowości. W sumie to esencja tej wytwórni w pigułce. Film dobry by poczuć klimat dokonań Kaufmana. Mniam, mniam. 

9.NAZISTOWSCY SURFERZY MUSZĄ UMRZEĆ (Surf Nazis Must Die, 1987, reż. Peter George). Tytuł niby mówi wszystko, ale ważny jest kontekst. Nie ma to jak czarna bohaterka mszcząca się za śmierć swojego syna na nazistach-surferach. Tanie to i absurdalne, kultowe dla tromowych wyjadaczy. Tego dzieła stanowczo nie mogło zabraknąć w moim przewodniku. 

8.BARBARZYŃSKA NIMFOMANKA W PIEKLE DINOZAURÓW (A Nymphoid Barbarian in Dinosaur Hell, 1990, reż. Bret Piper). Tutaj już właściwie tytuł mówi wszystko na tyle, że nie muszę niczego dodawać wiec się powstrzymam. Film zdobył uwagę internautów głównie ze względu na tytuł, nie byłbym taki pewien, że wytrwacie do końca przed ekranem. 

7.POWOJENNY SZOK (Combat Shock, 1986, reż. Buddy Giovinazzo). Troma na poważnie. Bardzo poważnie. Perełka wśród dokonań ludzi związanych z szalonym Kaufmanem. Bardzo ciężka historia mężczyzny, który nie potrafi sobie poradzić z urazami psychicznymi jakich doznał na froncie. Nie jest to co prawda majstersztyk na miarę "Johnny poszedł na wojnę" i tego typu mało znanych dzieł, ale wymyka się z kanonu niechlubnych dzieł wytwórni. 

6.BLOODSUCKING FREAKS (1976, reż. Joel M. Reed). Jeśli kiedyś widzieliście scenę wysysania mózgu przez słomkę to albo pochodziła z tego filmu, albo była nim inspirowana (jak teledysk Avenged Sevenfold do A Little Piece of Heaven). Zwróćcie uwagę na datę, hardcore'we dzieło zostało wypuszczone na bardzo wczesnym etapie istnienia stajni. 

5.WIEŚNIACCY ZOMBIE (Redneck Zombies, 1987, reż. Pericles Lawnes). Uroczy grubasek prawda? Nie ma to jak upchnąć zombiaki między klasycznych rednecków. Pomysł jakże prosty, a zadziałał jak należy, do dziś wymienia się ten film jednym tchem obok najważniejszych dzieł niechlubnego studia. Rzecz jasna jak w większości dzieł Tromaville króluje tu czarny, tandetny humorek, który docenią maniacy horrorów. 

4.TROMEO I JULIA (Tromeo and Juliet, 1996, reż. James Gunn, Lloyd Kaufman). Ummmm... Taaaak. No właśnie. Szekspir przewraca się w grobie, ale twórcy sobie z tego nic nie robili przerabiając klasyczną książkę na swoją modłę. Mimo tego typu wyskoków jaki widzicie dzieło jest dość zjadliwe i nawet Lemmy się pojawia. Tromeo, Tromeo czemu ty jesteś Tromeo... 


3.NAPROMIENIOWANA KLASA (Class of  Nuke' Em High, 1986, reż. Michael Herz, Lloyd Kaufman, Richard W. Haines). Kolejny hicior, który dorobił się kilku kontynuacji. Szkolna komedia zmiksowana z horrorem, w którym uczniowie zaczynają mutować w średnio przyjemne stworzenia. Widać tu kult kapel spod znaku pudel czy też hair metalu jak nazywano muzykę uprawianą w tamtych czasach przez wczesną Panterę czy Van Halen. 

2.POULTRYGEIST: NOC KURCZĘCICH TRUCHEŁ (Poultrygeist: Night of the Chicken Dead, 2006, reż. Lloyd Kaufman). "Paszkwil" wymierzony w restauracje typu KFC. Tak to jest jak się buduje bar szybkiej obsługi w miejscu starego cmentarza Indian. Ich duchy przejmują ciała kurcząt i zaczyna się istna masakra z udziałem ludzi i zombie-drobiu. Wygląda to wszystko mega archaicznie a powstało ledwie 8 lat temu. Nie da się odmówić specyficznego uroku i trafnego komentarza wobec sieci niezdrowego żarcia. Plus elementy żywcem wzięte z musicalu, to dla Tromy dość charakterystyczny element przewijający się w niejednym filmie. 

1.TOKSYCZNY MŚCICIEL (The Toxic Avenger, 1974, reż. Michael Herz, Lloyd Kaufman). W sumie nie zdziwiłbym się gdyby był to czyjś ulubiony superbohater. A raczej anty-superbohater. Zmutowany mężczyzna ganiający z mopem za przestępcami jest absolutnie klasyczną postacią ze świata Tromy, jej znakiem rozpoznawczym, symbolem popkultury klasy B. O jego przygodach powstały łącznie cztery filmy, animacja i komiksy. Jeśli znacie Toxiego to wiedzcie, że jesteście oczko wyżej od innych w swojej zajebistości. 

Więcej cudownego paskudztwa znajdziecie pod adresem: http://www.troma.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz