Mógłbym wybrać 10 teledysków grup parających się deathem, blackiem lub grindem ale nie o to mi chodziło. Chciałbym przedstawić kilka ciekawych obrazów pokazujących, jak artyści inspirują się horrorami/thrillerami. No to jedziemy. Zażalenia możecie rzecz jasna kierować na fanpage FB!
MOTYW PSYCHOPATY
Chłopaki wiedzieli jak to sobie wykombinować. Spokojnie płynący kawałek przeradza się w totalną burzę, a przebitki zachowania głównego bohatera i jego nowo poznanej znajomej potęgują strach i nawiązują chociażby do takich dzieł jak "Psychoza" czy "Autostopowicz". Z drugiej strony "Death Proof" też by tu pasował.
MOTYW KANIBALA
Dość dobitny opis tego co swego czasu wydarzyło się naprawdę. Pan odgryzł panu to i owo a Rammstein uknuł z tematu niezły hicior. I pomyśleć, że leciało na Vivie w godzinach szczytu.
MOTYW BRUTALNEGO SEKSU
Tylko dla posiadaczy silnych żołądków, Ci techniczni death metalowcy postawili na pokazanie czegoś obrzydliwego, a jednocześnie bardzo hipnotycznego. Moi drodzy: Cephalic Carnage. Wielbiciele gore powinni być zachwyceni.
MOTYW HORRORU GOTYCKIEGO
Najmniejszy z największych pajaców metalu w klasycznej odsłonie. Krew, dużo krwi, groteska i szczypta romantyzmu w muzie. Całe Cradle Of Filth.
MOTYW KOSMITY
Świetne, melodyjne granie od grupy PAIN. Drugi zespół pewnego rozchwytywanego producenta, który jak widać ma świra na punkcie UFO.
MOTYW... HAPPY TREE FRIENDS
I znowu odrobinka pomysłowego gore. Smaczkiem jest pojawienie się kapeli na ekranie jako słodkich gryzoni. A historia miłosna tam pokazana ma swój specyficzny happy end. O Fall Out Boy mowa rzecz jasna.
MOTYW ZOMBIE APOKALIPSY
Cannibal Corpse! I wszystko jasne!
MOTYW SATANISTYCZNY
Fantastyczna grupa Ghost. Świetna stylizacja brzmienia na lata 80-te. Tajemniczy image i ten teledysk. Gdzieś tam mi się "Omen" skojarzył...
MOTYW KRWAWEJ ŁAŹNI
I to w najseksowniejszej piosence świata. Deftones moi drodzy.
HOŁD ODDANY WIELKIEMU DZIEŁU
Chyba nie muszę tłumaczyć jakiego. Rob Zombie nie zawodzi. Mistrzostwo!
Teledysk do: "Blood Splattered Satisfaction" zespołu Waking The Cadaver też jest dobry, efekty i jakość co najmniej kulawe, ale i tak dobre :)
OdpowiedzUsuń