SZUKAJCIE A ZNAJDZIECIE

wtorek, 17 lutego 2015

10 filmów o toksycznych relacjach międzyludzkich, które powinniście obejrzeć zamiast "Pięćdziesięciu twarzy Greya".

Przerażający to rekord sprzedaży biletów na jeden bardzo zły film. Nie jest mi nawet w stanie przejść ta liczba przez klawiaturę, czuję jakbym dusił się czytając te liczby. Premiera "Greya" ma jednak swoje dobre strony. Dzięki niej mogę Wam wskazać 10 filmów, które pokazują jak naprawdę wyglądają niezdrowe relacje międzyludzkie. Jakie filmy musicie zobaczyć by pojąć jakie szaleństwo może ogarnąć człowieka na punkcie osobnika płci przeciwnej. Miał być dziś zupełnie inny wpis, ale skorzystam z okazji i zaprezentuję Wam ten, o którego realizacji myślałem od kilku dni. Nie jest to wielce oryginalny pomysł, kilka wpisów w tym klimacie już się w sieci pojawiło, ale w końcu to mój punkt widzenia, który jak mniemam lubicie poznawać już niemal od dwóch lat. No to co? Zapraszam do czytania! 

GORZKIE GODY (Bitter Moon, 1992, reż. Roman Polański)

Przesycony erotyzmem dramat Polańskiego to właściwie już klasyka lat 90. Dwie pary, których losy skrzyżuje podróż luksusowym statkiem staną przed obliczem wielkiej i niebezpiecznej namiętności. Dobór aktorów co najmniej nieoczywisty: epatująca seksapilem Emmanuelle Seigner próbuje uwieść Hugh Granta, a przyglądają się temu Peter Coyote i Kristen Scott Thomas. Znakomita mieszanka melodramatu, thrilleru i erotyku. I to z przesłaniem, które łatwo wywnioskować: niewierność nie popłaca.

OCZY SZEROKO ZAMKNIĘTE (Eye Wide Shut, 1999, reż. Stanley Kubrick)

Kiedy on (Tom Cruise) dowiaduje się, że ona (Nicole Kidman) nie zawsze była mu wierna rozpoczyna się seria wydarzeń na pograniczy jawy i snu. Wplątanie się w tajemniczą sektę może być mordercze dla obojga, a już na pewno nie naprostuje ich coraz bardziej niewyraźnej relacji. Ostatni film mistrza Kubricka, dwa lata później Cruise i Kidman formalnie przestali być małżeństwem. 

PRZEŁAMUJĄC FALE (Breaking The Waves, 1996, reż. Lars von Trier)

Historia naiwnej Bess, która poznaje przystojnego w jej mniemaniu mężczyznę, od którego bardzo się uzależnia. Szybko odkrywa rozkosz płynącą z seksu, lecz ich erotyczną więź przerywa wypadek Jana. Unieruchomiony mężczyzna zaczyna stawiać swoje żonie coraz cięższe warunki, które miałyby uszczęśliwić ich oboje. Jak to u Triera bywa wszystko dąży do dramatycznego finału i puenty, że miłość, jest ślepa, głucha i odejmująca resztki rozumu. W tym miejscu mogłaby się też pojawić "Nimfomanka", ale stwierdziłem, że jednak lepiej przyswoić sobie ten klasyk, jeśli się jeszcze nie mało okazji. 

SEKRETARKA (Secretary, 2002, reż. Steven Shainberg)

Trochę komedii, trochę dramatu, rzecz całkiem przyjemna i oryginalna. Bohaterka grana przez Maggie Gyllenhaal (siostra Jake'a) ma problemy z adaptacją w świecie, a po wyjściu z psychiatryka wciąż cierpi na ataki autoagresji. Udaje jej się znaleźć pracę jako sekretarka, okazuje się jednak, że jej szef (James Spader) ma dość specyficzne zachcianki a ich relacja szybko przeradza się w coś z pogranicza sado-maso. Z pewnością jeden z dziwniejszych i najbardziej pokręconych filmów w zestawieniu. 

ZWIĄŻ MNIE! (¡Átame!, 1990, reż. Pedro Almodóvar)

Nie możesz poradzić sobie z tym, że dziewczyna Cię nie chce? Uprowadź ją! Zwiąż i spraw by się od Ciebie uzależniła! Młody Banderas u wyrobionego już Almodóvara sprawia się wyśmienicie wy tym przewrotnym komediodramacie.  Tak się jakoś złożyło, że potem też więził kogoś w swoim domostwie. Ale to już w innej roli, w innym filmie. W takim co to opowiada o skórze, w której się żyje... 

OSTATNIE TANGO W PARYŻU (Ultimo tango a Parigi, 1972, reż. Bernardo Bertolucci)

Skandalizujący dramat Bertolucciego opowiadający o pozornie beznamiętnej relacji bohatera granego przez Brando i młodej dziewczyny, którzy spotykają się by uprawiać ze sobą ostry sado-masochistyczny seks. Niczego o sobie nie wiedzą, są nawet innych narodowości i właściwie na niczym innym niż na zaspokajaniu swoich fantazji się nie skupiają. Rzecz jasna do czasu, bo im dalej będą zapuszczać się w swoją relację tym więcej odkryją w sobie tego, czego by się nie spodziewali. Film do dziś wywołuje skrajne emocje, oliwy do ognia dodaje fakt, że odtwórczyni roli kobiecej, Maria Schneider musiała się potem leczyć psychiatrycznie. 

INTYMNOŚĆ (Intimacy, 2001, reż. Patrice Chéreau)

Punkt wyjścia podobny jak w "Tangu": bohaterowie znają jedynie swoje imiona i raz na tydzień spotykają się na dwie godziny by uprawiać seks. I tyle. Nic więcej im do "szczęścia" nie potrzeba. Kiedy Claire nie zjawia się w umówiony dzień Jay zaczyna odchodzić od zmysłów. Postanawia odszukać po tym jak uświadamia sobie jak wiele dla niego znaczy. Tylko czy taka relacja ma jakąkolwiek rację bytu? Czy może przekształcić się w związek? Sprawdźcie sami. 

FATALNE ZAUROCZENIE (Fatal Attraction, 1987, reż. Adrian Lyne)

Ten Douglas to zawsze na dziwne babki trafia. W tym przypadku na niezrównoważoną Glenn Close, która postanawia zamienić jego życie w piekło. Bardzo sprawne połączenie lekkiego erotyku z thrillerem. Close już nie raz pokazała, że dobrze czuje się w rolach demonicznych kobiet i szkoda by było by jej Alex Forrest przyćmiła mgła zapomnienia na koszt chociażby Catherine Tramell z "Nagiego instynktu". 

CRASH. NIEBEZPIECZNE POŻĄDANIE (Crash, 1996, reż. David Cronenberg)

Bardzo osobliwy film w dorobku Cronenberga, z drugiej strony tak bardzo "jego". Mamy tu trójkę bohaterów uzależnionych nie tylko od siebie ale i seksu na krawędzi. Uprawiają seks nie tylko patrząc na wypadki samochodowe ale i w nich uczestnicząc. Dla kogo ta zagmatwana relacja zakończy się zgonem? Cóż, wiecie, że nie mogę Wam tego napisać. Stanowczo jeden z ciekawszych  erotycznych rylców z lat 90. 

ZAGINIONA DZIEWCZYNA (Gone Girl, 2014, reż. David Fincher)

Toksyczna relacja podniesiona do potęgi entej. Rozpisana na kilka aktów, fascynujących i trzymających w ciągłym napięciu. Jaka była prawdziwa relacja pomiędzy uzdolnioną Amy (dawać Oscara dla Rosamund kmioty!) i ciapowatego zgniecionego przez jej pantofel Nicka. Cóż, im dalej w las tym więcej drzew a i cierniste krzewy się w nim znajdą. Mój ulubiony film A.D 2014 i kolejny klasyk w dorobku Finchera. Dzięki za uwagę i obejrzyjcie wszystkie te filmy! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz