Tym razem coś dla fanów mojej (i Jebała z Puchałkę) strony. Postanowiłem wybrać 10 utworów, które robią na mnie wrażenie za każdym razem kiedy ich słucham, i które łączy jedno - czas trwania. Wyeliminowało to automatycznie część kapel z miejsca, bo są przecież takie, które nigdy tak długiego numeru nie popełniły. Za to te, które się tu pojawią są absolutnie wyjątkowe. Utworów ani kapel opisywać nie będę, niech muzyka przemówi sama! Zapraszam do magicznej krainy dźwięków nieoczywistych!
10.RIVERSIDE - Left Out (2009, album "Anno Domini High Definition")
9.PORCUPINE TREE - Anesthetize (2007, album "Fear Of The Blank Planet")
8.ARCHIVE - Lights (2006, album "Lights")
7.OPETH - Hessian Peel (2008, album "Watershed")
6.TOOL - Third Eye (1996, album "Aenima")
5.MESHUGGAH - I (2004, EP "I")
4.ROSETTA - A Determinism of Morality (2010, album "A Determinism of Morality")
3.ISIS - Weight (2002, album "Oceanic")
2.NEUROSIS - My Heart For Deliverance (2012, album "Honor Found In Decay")
1.CULT OF LUNA - Vicarious Redemption (2013, album "Vertikal")
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz