Dziś chciałbym Was namówić do przyjrzenia się bliżej filmom poświęconym samodzielnemu wymierzaniu sprawiedliwości! Zaznaczam, że to część pierwsza, coby nie było wybuchu, że zabrakło pewnych tytułów!
10. PAN ZEMSTA (Boksuneun naui geot, 2002), OLDBOY (2003), PANI ZEMSTA (Chinjeolhan geumjassi, 2005, reż. Chan-wook Park). Zacznijmy od trylogii zemsty koreańskiego mistrza. Jego brutalne dzieła są pełne finezji i poetyckich nawiązań, zemsta w nich dokonywana jest jak najbardziej słuszna i wykonywana z prawdziwą pasją. Najbardziej znany jest środkowy segment opowieści a więc "Oldboy", polecam jednak zrobić sobie maraton i obejrzeć wszystkie w kolejności. Na 2013 rok planowana jest wersja amerykańska "Oldboya" z Joshem Brolinem w roli głównej. Za kamerą stanie Spike Lee (min. "25 godzina").
9. MILLENNIUM: MĘŻCZYŹNI, KTÓRZY NIENAWIDZĄ KOBIET (Man som hatar kvinnor, 2009, reż. Niels Arden Oplev), MILLENNIUM: DZIEWCZYNA, KTÓRA IGRAŁA Z OGNIEM (Flickan som lekte med elden, Millennium part 2, 2009, reż. Daniel Alfredson), MILLENNIUM: ZAMEK Z PIASKU, KTÓRY RUNĄŁ (Luftslottet som sprangdes, 2009, reż Daniel Alfredson). Zjawiskowa Noomi Rapace w roli Lizbeth Salander i Michael Nyqvist jako Mikael Blomkvist w adaptacjach książkowej serii Steiga Larssona. Nie zamierzam się tu skupiać na tym czy to udane adaptacje książek, za to wiem, że działa traktujące o zemście i tajemnicami z nią związanymi w sposób bardzo dosadny. Już pierwsza część pokazywała jak należy wymierzyć sprawiedliwość swojemu oprawcy (wiecie o jakiej scenie mówię), polecam jednak, tak jak w poprzednim przypadku zrobić sobie maraton i zapoznać się z całą serią. Dodam jedynie, że spojrzenie na dzieło Larssona przez mojego mistrza Davida Finchera wypada całkiem ciekawie i z jego wizją także warto się zapoznać!
8.KILL BILL (Kill Bill vol.1, 2003), KILL BILL 2 (Kill Bill vol. 2, 2004, reż. Quentin Tarantino). Obsesja Quentina na punkcie filmów klasy B, C, D... znalazła swoje ujście w tym dyptyku a potem w "Grindhouse: Death Proof" (także powinien się tu pojawić ale zostawię go na drugą część). Co ja dużo będę mówić, każdy słyszał o tym jak to Czarna Mamba sprawiedliwość swoim dawnym ziomkom wymierza! Świetna ścieżka dźwiękowa, historia momentami zabawna, baaaaardzo nierealna i dostarczająca dużo emocji! Czekam na część trzecią, w której to Mamba będzie celem pewnej małej, a obecnie dużej dziewczynki...
7.ŻYCZENIE ŚMIERCI (Death Wish, 1974, Michael Winner). Sporo było tych życzeń, skupmy się na tym pierwszym. Nie wkurwiajcie architektów, grany przez Charlesa Bronsona mściciel jest stoikiem, ale jak już strzeli to na amen. A za co zemsta? Za śmierć żony. I tak się mści przez pięć części czaicie? Ja jednak polecam Wam pierwszą no bo ileż można...
6.PRZYLĄDEK STRACHU (Cape Fear, 1991, reż. Martin Scorssese). Pierwowzór też jest bardzo mocny, mam tu na myśli oryginał z roku 1962 z Gregorym Peckiem i Robertem Mitchumem. Ale chciałbym się skupić na wersji '91 ze względu na genialną kreację Roberta De Niro. Tu mamy przypadek mściciela już wcześniej zepsutego do szpiku kości. Gwałciciel, który wychodzi po 14 latach z więzienia pragnie zemsty na adwokacie, który bronił go "nieudolnie". W pozostałych rolach Nick Nolte, Jessica Lange, Juliette Lewis, ale znalazło się także miejsce dla odtwórców głównych ról z pierwowzoru. Ot taki ładny smaczek i piękny ukłon przy okazji w stronę klasyka.
5.UŚPIENI (Sleepers, 1996, reż Barry Levinson). Kevin Bacon, Robert De Niro, Dustin Hoffman, Jason Patric i Brad Pitt - tak imponująca obsada towarzyszy historii zemsty po latach. Kiedy bohaterowie filmu byli dziećmi opiekował się nimi Ojciec Bobby (De Niro!!!), lecz nie udało mu sprowadzić ich na drogę Kościoła. Trafiają do poprawczaka, gdzie są wykorzystywani seksualnie przez zwyrodniałych strażników. Po latach mają okazję by się zemścić Zapewne domyślacie się, że nie odpuszczą... Bardzo mocne kino z wybitnym aktorstwem!
4.V JAK VENDETTA (V For Vendetta, 2005, reż. Andy Wachowski, Lana Wachowski). Twórcy trylogii "Martixa" w historii opowiadającej o poszukiwaniu wolności. Hugo "Agent Smith" Weaving cały film w masce i łysa jak zapałka Natalie Portman w adaptacji komiksu Alana Moora i Davida Lloyda. Plus John Hurt jako czarny charakter. Pokazanie Anglii jako totalitarnego państwa jest tu ciekawą metaforą a sam film pokazuje, że mścicielem może być każdy z nas zachowując przy tym anonimowość. Moda na ten film powróciła niedawno przy okazji konfrontacji internautów z ACTA. Znak czasu moi drodzy, znak czasu!
3.BĘKARTY WOJNY (Inglourious Basterds, 2009, reż. Quentin Tarantion). Alternatywna wersja przeszłości, w której naziści dostają srogi wpierdol od Amerykanów żydowskiego pochodzenia. Zemsta jest słodka, krwawa i zaserwowana z humorem. Jestem pod wielkim wrażeniem ostatecznego efektu, wyszedł film dynamiczny, a jednocześnie pełen fantastycznych dialogów i statycznych scen. Aktorsko niszczy, a scena w kinie podczas projekcji filmu o dzielnym szeregowym Zollerze jest mistrzostwem świata!
2.NIEODWRACALNE (Irreversible, 2002, reż. Gaspar Noe). Dzieło absolutnie niszczące zwoje mózgowe. Jego konstrukcja, jego cofające się sekwencje, drastyczność widoczna na ekranie szarpiąca widza z każdej strony. Gwałt, mord, wściekłość. I przyczyna. Ten film rzuca widzem od pierwszych scen. Ale wciąga, cholernie wciąga, bo kiedy już wiemy jak to się kończy to wciąż oglądamy zastanawiając się, jak to się wszystko rozpętało...
1.SKÓRA, W KTÓREJ ŻYJĘ (La Piel que habito, 2011, reż. Pedro Almodóvar). Bo zabić kogoś to za mało. Pozwolić mu żyć i zrobić mu to co zrobił bohater grany przez Banderasa. Moi drodzy! To jest przykład zemsty doskonałej, zaserwowanej na zimno, której konsekwencje na zawsze odbiją się na obu stronach! Bezsprzecznie najlepszy film Pedro! Mistrzowska muzyka, i ten unikalny klimat! Cudo i szok!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz